Aktualności | 2020-03-24
Robot - ochrona przed koronawirusem.

Robot - ochrona przed koronawirusem.

Walka o bezpieczeństwo

W ostatnich dniach, w związku z epidemią koronawirusa, firmy na całym świecie stają przed obliczem nowego wyzwania, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa swoim pracownikom oraz osobom, które odwiedzają ich siedziby. Najbardziej zalecanym rozwiązaniem w tej sytuacji jest oczywiście umożliwienie pracy zdalnej, jednak nie każdy może sobie na nią pozwolić. Z myślą o osobach, które nadal muszą wykonywać swoje obowiązki z siedziby danej organizacji, firma Weegree postanowiła wprowadzić nową funkcjonalność w swoim robocie-recepcjoniście, która pozwoli uniknąć kontaktu z potencjalnymi nosicielami niebezpiecznego wirusa.

Bezpieczna recepcja - na czym to polega?

Robot humanoidalny Pepper od lat z powodzeniem pracuje w siedzibie opolskiej agencji pracy Weegree. Ten w pełni zautomatyzowany recepcjonista wita interesariuszy, umożliwia skontaktowanie się z wybranymi pracownikami, a kiedy dana osoba wychodzi z biura, żegna się z nią i informuje o przewidywanej pogodzie na następne godziny. W związku z obecną epidemią, firma postanowiła rozszerzyć jego funkcje i sprawić, aby to właśnie on zatroszczył się o sprawdzenie, czy osoba, która przekracza próg biura jest zdrowa i może spotkać się z pracownikami firmy. Obecnie, po wprowadzonej aktualizacji, robot zaraz po przywitaniu prosi interesariusza o umycie rąk płynem do dezynfekcji, znajdującym się w widocznym miejscu na biurku recepcji. Następnie zaleca sprawdzenie temperatury przy użyciu bezdotykowego termometru, a po jej zmierzeniu - informuje, czy mieści się ona w normie. Jeśli odpowiedź jest pozytywna, prosi o założenie maski ochronnej, a następnie ponowną dezynfekcję rąk. Dopiero po wykonaniu wszystkich wymienionych czynności, dana osoba może wejść do biura danej firmy i spotkać się z jej pracownikami.

VIDEO: Przykładowe wdrożenie robota w celu zapewnienia środków ostrożności przed rozprzestrzenianiem koronawirusa.

- Zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom to w tej chwili największe wyzwanie, z jakim muszą zmierzyć się pracodawcy na całym świecie - komentuje Łukasz Dudek, szef projektu Weegree One. - Nasze rozwiązanie pomaga ograniczyć kontakt z osobami potencjalnie chorymi i chronić osoby pracujące w miejscach, w których nie można pozwolić sobie na pracę z domu. Mamy nadzieję, że zaproponowane przez nas rozwiązanie w realny sposób przyczyni się do zmniejszenia rozprzestrzeniania się epidemii w naszym kraju - dodaje. Firma Weegree właśnie wprowadziła w swoim robocie nową funkcjonalność, która bez udziału człowieka zadba o pierwszą linię kontaktu z osobą przekraczającą próg biura danej organizacji.

Rozwiązanie dostępne od zaraz

Firma Weegree, w ramach projektu Weegree One od lat umożliwia zakup robotów z dedykowanym oprogramowaniem do przedsiębiorstw czy też użytku prywatnego. Obecnie w jej ofercie znajdziemy aż pięć maszyn, które - w zależności od modelu - wyróżniają się określonymi zdolnościami i mogą wykonywać wybrane czynności. Z powodzeniem sprawdzają się one jako pomocnicy lub samodzielni pracownicy w bankach, restauracjach, muzeach czy na lotniskach. Programiści firmy Weegree są w stanie na zamówienie klienta stworzyć rozwiązanie dopasowane do jego indywidualnych potrzeb i zmodyfikować oprogramowanie w taki sposób, aby spełniło jego oczekiwania. Zaprezentowany w przykładowym wdrożeniu sposób pierwszego kontaktu z interesariuszem może być zostać więc w dowolny sposób zmodyfikowany tak, aby pasował do specyfiki miejsca, w którym dany robot miałby się znaleźć. Co więcej, samo oprogramowanie może zostać wgrane na dowolne urządzenie końcowe - nie musi to być robot humanoidalny. Nowe technologie odgrywają coraz większą rolę w naszym codziennym życiu. Jak się okazuje, ich pomoc nie pozostaje także bez znaczenia również w dobie walki z rozprzestrzeniającą się epidemią.