Piasek stał się obecnie niezwykle cennym dobrem. Jest go tak mało, że opłaca się go kraść. Na świecie toczy się o niego walka. Inwestorzy w Katarze, Chinach i Indiach potrzebują pilnie piasku jako materiału budowlanego dla swoich coraz wyższych drapaczy chmur, gigantycznych lotnisk i powiększających się miast Ponieważ piasek stał się towarem tak pożądanym, jak nigdy dotychczas, znikają plaże w Kenii i Nowej Zelandii, na Jamajce i w Maroku. – To największe wariactwo, jakie widziałem w ciągu ostatnich 25 lat – mówi badacz wybrzeży Robert Young z Western Carolina University. – Okropne, ciągnące się przez wiele mil księżycowe krajobrazy, gdzie nie ma już niczego żywego. Piasku w morzu, uważanym dotąd za jego niewyczerpane źródło, zaczyna nagle brakować. Nigdy wcześniej na świecie nie stworzono takiego dobrobytu, jak dziś. Chiny, Indie i Brazylia przeżywają wielki rozkwit, a to oznacza jednocześnie, że nigdy do tej pory nie potrzeba było tyle piasku. Używa się go do produkcji czipów komputerowych, naczyń, telefonów komórkowych, a przede wszystkim betonu. Znajduje się on w drapaczach chmur w Szanghaju, na sztucznych wyspach w Dubaju i na niemieckich autostradach Źródło:Der Spiegel
Piasku w morzu, uważanym dotąd za jego niewyczerpane źródło, zaczyna nagle brakować. Nigdy wcześniej na świecie nie stworzono takiego dobrobytu, jak dziś. Chiny, Indie i Brazylia przeżywają wielki rozkwit, a to oznacza jednocześnie, że nigdy do tej pory nie potrzeba było tyle piasku. Używa się go do produkcji czipów komputerowych, naczyń, telefonów komórkowych, a przede wszystkim betonu. Znajduje się on w drapaczach chmur w Szanghaju, na sztucznych wyspach w Dubaju i na niemieckich autostradach
Źródło:Der Spiegel